Oszczędzanie
Oszczędzanie to odkładanie pieniędzy. Co do zasady kiedy odkładamy pieniądze, one na siebie nie pracują. Czyli przez to nie zarabiamy. Oszczędzając nie zwiększamy więc wpływów do naszego domowego budżetu, a jedynie chcemy mniej wydawać, a więcej odkładać. Jak oszczędzać, a przede wszystkim jak zacząć, chcemy pokrótce przybliżyć. Pamiętajcie, że warto jest oszczędzać. Jednak pieniądze, które oszczędzicie nie oznaczają, że macie ich na ogół więcej, a jedynie z tego co mieliście do tej pory udało się wam mniej wydać i wygospodarować w formie oszczędności. Dlatego oprócz pojęcia oszczędzania warto przyswoić sobie także pojęcie takie jak inwestowanie, czy dodatkowe zarobki. Dopiero poprzez inwestowanie bądź pracę dodatkową możemy zwiększyć wpływy do domowego budżetu, a tym samym będzie nam łatwiej oszczędzić większe kwoty. Dobrze zatem nie tylko oszczędzać, ale i inwestować.
Od czego zacząć oszczędzanie – mniej wydawać i planować
Przede wszystkim jeśli do tej pory ledwo starcza wam (przysłowiowo) od pierwszego do pierwszego i to nie z powodu, że zarabiacie mało, a raczej dużo wydajecie, czas zweryfikować swoje wydatki. Zastanówcie się jak wygląda u was kupowanie. Od zakupów spożywczych, przez kosmetyki, ubrania skończywszy na wypadach na miasto ze znajomymi itp. Czy zastanawiacie się kiedykolwiek zanim coś kupicie. Sprawdźcie już teraz ile produktów spożywczych nadaje się tylko do wyrzucenia, ilu kosmetyków tak na prawdę nie używacie i ilu ciuchów nie nosiliście i nigdy nie ubierzecie. Okaże się, że gro zakupionych rzeczy zostanie po prostu wyrzucona, a reszta kurzy się w szafie. Jeśli na następne zakupy pójdziecie przygotowani w listę potrzebnych produktów, kupicie tylko potrzebne rzeczy i mniej wydacie. Przed modowymi zakupami sprawdźcie najpierw co zalega w waszej kosmetyczce i ile macie ciuchów jeszcze z metkami. Idą na miasto ze znajomymi nie bierzcie karty kredytowej, a jedynie odliczoną kwotę gotówki, która przeznaczacie na wieczór. Przemyślane kupowanie potrzebnych rzeczy to gwarancja sukcesu i początek przygody z oszczędzaniem.
Domowa wyprzedaż
Każdy z nas ma w domu mnóstwo rzeczy, które tylko zalegają w szafie, a spokojnie mogłyby posłużyć innym osobom. To dobry czas aby posegregować rzeczy. Część możemy oddać potrzebującym, a nowe rzeczy warto sprzedać. Otrzymane w ten sposób pieniądze powinniśmy zaoszczędzić i zasilić nimi pulę np. na oszczędności na wakacje.
Odkładać i “zapominać”
Kiedy płacimy rachunki zapominamy o pieniądzach, które na nie przeznaczyliśmy. Kiedy mamy inną potrzebę w ogóle nie przychodzi nam do głowy aby zadzwonić to operatora i poprosić o zwrot zapłaconego przed tygodniem rachunku telefonicznego. Śmieszne? Owszem śmieszne. Jednakże czy nie dokładnie tak postępujemy z odłożonymi pieniędzmi? Kiedy tylko nadarza się okazja wyciągamy rękę po odłożone pieniądze aby kupić sobie coś ponadplanowego. Kiedy więc po wypłacie decydujemy się odłożyć pewną kwotę traktujmy te pieniądze jako coś czego już nie mamy i sięgajmy po nie na prawdę w ostateczności. Inaczej nie uzbieramy nawet na wakacje.